Blanka Lipińska w bikini. Sensacyjny widok! Spójrzcie tylko na brzuch [ZDJĘCIA]

Blanka Lipińska wciąż jest na Malediwach. Autorka "365 dni" spędza tam rodzinny urlop i ładuje baterie, by później stawiać czoła kolejnym zawodowym wyzwaniom. Lipińska chętnie chwali się zdjęciami w bikini. Od najnowszych ciężko oderwać wzrok.

Blanka Lipińska chwali się fenomenalną figurą

Blanka Lipińska spędza urlop na Malediwach. Autorka bestsellerowych powieści erotycznych odpoczywa tam w towarzystwie najbliższej rodziny i przyjaciół. Ponieważ znana jest z dużej aktywności w mediach społecznościowych, nie jest zaskoczeniem, że i ten wyjazd obszernie relacjonuje w sieci. Lipińska wrzuca na swój instagramowy profil kolejne filmiki i zdjęcia z drugiego końca świata. Niezmiennie cieszą się one ogromnym zainteresowaniem.

Tym, co przykuwa wzrok na wakacyjnych zdjęciach Blanki Lipińskiej, jest jej figura. Autorka zekranizowanych w ubiegłym roku „365 dni” chętnie pozuje przed obiektywem aparatu w bikini, a czasem nawet i topless. Na nowych fotografiach uwagę zwraca jej nieprzeciętnie umięśniony brzuch. 36-latka jest w fenomenalnej formie. Jak dba o swoją sylwetkę?

fot. Instagram/@blanka_lipinska

Blanka Lipińska od lat jest na diecie

Blanka Lipińska ma świetną figurę. Okazuje się, że zawdzięcza ją m. in. specyficznemu sposobowi odżywiania. Autorka głośnych „365 dni” jakiś czas temu wyznała, że od kilkunastu lat przestrzega restrykcyjnej diety. Dzieląc się z fanami szczegółami podkreśliła, że nie może nikomu polecić sposobu żywienia, który sama stosuje.

Ja nie jestem dietetykiem, więc ja nie będę radzić wam, jak macie się odżywiać. W świetle tego, czego uczy dietetyka, ja nie odżywiam się dobrze. Ale mój organizm po prostu tak lubi. Ja jestem na diecie 13, 14 lat… Po prostu źle się czuję, kiedy na niej nie jestem. Ja słucham swojego organizmu. Wszystkiego nauczyłam się sama – mówiła na Instagramie.

Jednym z przykładowych posiłków Lipińskiej jest… podgrzany sok pomidorowy.

Przykładowo: kolacja. Wy jecie pewnie jakieś kanapki. Zazdroszczę. Ja jem sok pomidorowy, podgrzany, który udaje zupę pomidorową. Jest tylko podgrzany i doprawiony. Szczerze… Nie wiem czy przypadkiem wy nie macie lepiej, jeśli jecie kanapki – zastanawia się 36-latka.

fot. Instagram/@blanka_lipinska

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

Barbara Kurdej-Szatan znów w TVP. Pojawiły się szczegóły. "Ma poprowadzić..."
O powrocie Barbary Kurdej-Szatan do Telewizji Polskiej mówi się od dłuższego czasu. Już na początku roku aktorka osobiście potwierdziła, że dostała propozycję z "Pytania na śniadanie". Wspominała wtedy też o "M jak miłość". Teraz pojawiły się nowe wieści.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama